Dla Bonia
zielony słonik
niech jest, Boniu, Twoim wybawieniem w chwili
gdy potężne fale emocji „śmigają” po Tobie, zalewając
rozsądne myślenie na moment lub dwa
słonik podaje Ci swą trąbę niczym pomocną rękę
i całe swoje zielone ciało
może być zimne po włożeniu do lodówki na chwilę
więc może więcej ukoi niż twarde jabłko, w które
zanurzasz swoje ząbki
zielony słonik niech jest Twoim przyjacielem
jeśli zechcesz trzymać go w swojej dłoni
gdyż …przywoła spokój, szczęście
i radość – kiedyś też, Boniu, byłeś tak malutki
jak ten słonik – że rośniesz każdego dnia
„jak na drożdżach”
niebawem ukończysz pięć lat
Subskrybuj
0 Komentarze
Najstarsze