Wakacyjny bezmiar szczęścia
Aniu, niech ten tekst pomnożyTwoją radość w dniu Twojego Święta kiedy Boni rozpoczyna wakacjezwiedza, przepełniony entuzjazmem, Polskęspotyka się – cały rozpromieniony – z kuzynami:Tymkiem, Adasiem, Damiankiem i najmłodszym Igusiemnajchętniej pływa w jeziorze i w morzu, i w domowej wanniedelektuje się lodami z różnych miastjeździ na swoim rowerku, mając na głowie kaska i tak grzywka Bonia radośnie fruwa na wietrze(Boni uwielbia dosyć szybką jazdę)aż pewnego wakacyjnego dnia napotyka istotę w ciele psao gładkiej sierści w barwach szaro-beżowychbardzo dużegopatrzącego z niespotykanym spokojem w dalnadzwyczaj przyjaznego wobec nieznanego mu chłopca(jest nim Boni, nasz najmilszy przedszkolak)do tego stopnia, że pozwala mu czule go objąćdziecko do grzbietu psa...
Najnowsze komentarze