Ania

jest w najlepszym momencie swojego życiabo w TERAZ i nad polskim morzem gdy dzień chyli się ku końcowi, pisze do mnie:Ja właśnie pędzę na zachód słońca! i robi mu kilka boskich zdjęć, samazanurzona w delikatnym uśmiechuze spokojem w sercuszczelnie opatulona szczęściem w środku bowiem krakowskiej pracydostaje propozycję wyjazdu do Kołobrzeguod razu i z radością wsiada dzielnie w pociągi oto JEST wieczorem, by stać się częścią doskonałego dzieła Stwórcyza dnia – spacerować do woli bez względu na stan pogodyładując akumulatory do swej twórczej pracy i oto JEST, by cieszyć się kolejnym i kolejnymnajwspanialszym dniem swojego...