Brokatowa istota Bonia
w osolińskim domeczku, w umiejscowionej na 1. piętrzewspólnej pracowni Kasi i jej syneczka Boniaon sam zasiada chętnie przy swoim biurkuna którym już czeka w formacie A-4 karta, cała w bieliBoni myśli przez chwilę i bierze w swoje maleńkie dłonieulubione tubki farb brokatowychnakłada na część kartki kilka kropekkażda z nich jest w innym kolorzeBoni teraz składa kartkę na półi z wielką ciekawością otwiera i spogląda, razem z Mamą, na obrazdziś pojawiła się na nim twarz brokatowej istotyo okrągłych, dużych, zielonych, brokatowych oczachnad nimi, po ich prawej i lewej stronie – widnieje rzęsapojedyncza, czerwona, znacznej szerokości sięgająca brokatowych lokówdwóch – w kolorze srebrnym i dwóch – pobłyskujących złotemnos przybrał nieoczekiwaną formę – są todwie...
Najnowsze komentarze