Zdarzył się cud
dokładnie w Dniu Dzieckadokładniej – w niezwykle słoneczną sobotęna ulicę Santocką przybyła w gości babcia Nineczki – Iwonkai wjechała na piętro leżące w połowie drogi do Niebai weszła do mieszkania od razu za Loleczką, więc zapieseczką Arleci, równocześnie jej córki – Aneczkii jej dwóch córeczek, bezgranicznie rozmiłowanych w LoleczceLola to wybitnie przyjazna pieseczka z irokezem na sobieod dwóch dni jest poza swoim domemciągle zwiedza to nowe lokum i całe Osiedle Przyjaźniby zapomnieć, że tęskni, tak, tęskni, ach! tak mocno tęskni!na szczęście, jei śpi, przykryta, niestety, grubą warstwą zasmucenialecz oto zdarzył się cudza sprawą nadzwyczajnej istoty, przybyłej aż z Oslopani Iwonki, która miłuje absolutnie caluteńki świat przyrodyi kiedy ujrzała pieseczkę,...
Najnowsze komentarze