Dla Bonia o gołębiach
wiosną tego rokuw gęstwinie zielonych liści zamieszkały dwa gołębiena gałęzi drzewa pracowicie uwiły gniazdoz gałązek w czekoladowej barwiedoskonale widoczne przez oknoteraz mama gołębica siedzi w nim, taka dzielna!nic to, że jest gorąco, nic to brak pożywienia i wodyona cierpliwie ogrzewa sobą jaja, z którychwe właściwym czasiewyklują się najkochańsze, najpiękniejsze – według niejgołębie maluchynic to, że będą otwierać dziobki co chwilaprosząc o jedzenieże będą drzeć się w niebogłosy, by mama i tatapamiętali o nich na okrągłosą najmilsze pod słońcemjedyne w swoim rodzajudla swoich rodziców są wyjątkowe Uwagi: u gołębi jaja wysiadują oboje rodzice naprzemiennie; w pierwszych dniach życia pisklę nie może utrzymać się na nogach podczas domagania się o karmę,...
Historia się powtarza
Boniu, w piątym dniu twojego ziemskiego życiatwoje maleńkie ciałkoukłada się na pleckach, na wełnianym kocykukiedy zaś liczysz sobie 2 lata i 4 miesiące, potrafiszsam położyć się na piasku w bliźniaczej z tamtą pozycji, więcznowu główkę układasz na prawym bokuswą prawą rękę kierujesz do góry, lewa – delikatnie opadanóżki – zgiąłeś w kolanach, stopy dotykają ziemikto obserwuje ciebie, wówczas maleńkiego, gdy śpiszi kiedy leżysz, taki już duży, w majowym słońcutym razem lekko mrużąc oczy, uśmiechasz się czarodziejskona ziemskim planie to Mama, która jest przy tobieto ona robi na pamiątkętę najnowszą, przecudowną fotografię 13.05.2023 ** Szczęście w piątym dniu życianadal zanurzony w swoim wewnętrznym świecieleży na pleckachumyty, uczesany starannie, z przymkniętymi...
Witaj w wewnętrznym świecie Bonia
wygląda zza niebieskiej koszulki TatyBonisiedzi w swoim foteliku, czując się bezpieczniena sobotniej, rowerowej wycieczceobok jadą, obie uśmiechnięte, Mama i Ciociuniadzisiaj cała przyroda do wszystkich uśmiecha się słonecznienie bez przyczyny więc Boni założył jasny kapeluszpostrzępiona nożyczkami fryzjerki grzywkaspod niego wystajei twarz, z nadzwyczaj poważną miną, którawskazuje, że teraz Boni rozważa w sobiearcyważne pytania:„kto obserwuje osobę robiącą mi zdjęciemijany las i w nim – ścieżkę, po którejwszyscy jedziemy, gdy ja widzękto słyszy świergolenie leśnych ptakówrównież rozmowę Rodziców z Ciociunią, gdy ja słyszękto bezpośrednio doświadcza bycia na wycieczcei chłonie ją wszystkimi zmysłami, gdy ja odczuwam hmmja – chłopiec, Boni, który mam dwa...
Najnowsze komentarze