Bezczasowa Miłość unosi się w powietrzu

Jak chcecie doświadczyć Nieba na Ziemi, to
zapraszam do Tamai, a sami się przekonacie, że mówiłam prawdę.

Lidia

biodanza w Szczecinie …
każde ze spotkań jest inne
a jednak wiele je łączy:
Tamaya i jej uroczy śmiech, stali bywalcy, czyli my
MOC
naszych uczuć, tańczących pod sugestie Świadomości
do idealnie, w zgodzie z własnym sercem
dobranych przez Tamayę, piosenek i melodii
na parkiecie sali Domu Kultury „13 Muz”
magia!
na zajęciach Tamai magiczne jest wszystko
bezpieczna przestrzeń, w której bezczasowa Love is in the air
bycie w uważności na drugiego człowieka
dobór tanecznych ćwiczeń
i muzyka, która kruszy pancerze, jeszcze „ochraniające” ciało
otwierające serce: serdeczność w spojrzeniu, delikatny dotyk dłoni
przytulenie „na misia” ( „lądujesz” w błogostanie!)
milczenie w trakcie tańca, a śpiewać możesz do woli
głośno, cicho, fałszując – wszystko to jest dobrze
czujesz się sobą w pełni
będąc jednocześnie w swoim sercu i na zewnątrz
współpracujesz, zachowując swoją indywidualność
i równocześnie, w sposób naturalny, czujesz się częścią
naszej niezwykłej grupy
a po zajęciach – autentycznie dzieją się cuda
pierwszy: wielkie promienne iskry sypią się z oczu pewnej od nas Istotki
(zanotowała: aż wszyscy faceci się do mnie uśmiechali)
drugi: zyskanym tutaj powerem inna Istotka przepaliła w domu
dwie żarówki
(i z ulgą dodała: dobrze, że prąd nie wysiadł)
cud trzeci: był ogień
co kolejna Istotka uzasadniła tak:
bo muzyka jest lekarstwem, i radość życia, kochanie
życia, otwieranie się do życia, bycie życiem

i kolejna Istota oznajmia: bo życie jest cudem i basta!
to nie do podważenia fakt
na zajęciach prowadzonych przez Tamayę z naszym udziałem
mnie samą przepełnia wdzięczność za biodanzę, na której
staję w Świetle, gdy bezczasowa Miłość unosi się w powietrzu
czuję się widoczna, prawdziwa, wyjątkowa
na myśl o biodanzie cała w radości JESTEM

–> 5.04. (spotkanie na biodanzie)
fragmenty pisane kursywą są cytatami wziętymi z „Savubona zajęcia”, „Love is in the air” – tytuł piosenki śpiewanej przez Johna Paula Younga, za której podesłanie dziękuję Małgorzacie

Subskrybuj
Powiadom o
guest

0 Komentarze
Najstarsze
Najnowsze
Opinie w linii
Zobacz wszystkie komentarze
0
Chętnie poznam Twoje przemyślenia, skomentuj.x