Teksty ze spotkań biodanzy
15. Że…tak…
dla Żanetki – życzenia
na Twoje imieninowe święto
z wdzięcznością za to, że jesteś
że uśmiechasz się tak ciepło
że przytulasz na dzień dobry tak serdecznie
że tańczysz na biodanzie tak pięknie
że wypowiadasz swoje refleksje po
poprzednich zajęciach na bogato
że umieszczasz biodanzowe ćwiczenia
w swoich niezwykłych wierszach
Żanetko, dzisiaj
czuj się wyśmienicie, bo możesz
a nowy dzień to nowa przygoda
(lont możliwości rozpala się wyobraźnią)
Żanetko, od dzisiaj
każdy dzień zamieniaj w swoje święto
wysyłam Ci moc buziaków i uściski
21.12.2024 –> 27.12.2024
**
14. Dla Kasi z Biodanzy
Kasiu
anioł z uroczym, dziecięcym uśmiechem
może być jedną z wersji Twojego Anioła Stróża
jeśli tak postanowisz
dziś to muzyczny artysta
niech wesprze Cię, stwarzając z pomocą swojego
instrumentu …ciszę
ów błogi spokój
cudowne warunki do pracy i odpoczynku
kiedy tylko zechcesz
jest niezwykły, może wszystko
tak jak Ty – w jedności duszy i umysłu
Sprawczyni
własnej rzeczywistości, obfitującej
w spokojną pewność, że dalej będzie jeszcze lepiej
opływającej w miłość, radość
wdzięczność i szczęście
19.12.2024 –> 20.12.2024
**
13. Dla Basi i dla Basi
kiedy nadszedł już 4 grudnia
Basia i Basia mają święto
w tym roku – w zapłakaną deszczem – środę
w ich sercach i tak rozgaszcza się świąteczne ciepło
na Sawubonie płyną życzenia, uśmiechy
jest urocza i na temat piosenka
serdeczności płyną zewsząd
Basia i Basia ucieszone mocno
fakt naukowy: człowiek jest tak skonstruowany, że jest zadowolony
z siebie tylko pod warunkiem, że cenią go inni
fakt rzeczywisty: Basia i Basia promienieją miłością do siebie
(dowód numer jeden: uczestniczą w biodanzowych zajęciach)
i dlatego Świat (czytaj: Przyjaciółki z Biodanzy)
odpowiada im wzajemnością, mówiąc: „Jesteście kochane!”
Basiu i Basiu, uściski dla Was w ilościach niebywałych
będą niebawem – na wizji
4.12.2024
**
12. Biodanzowa Anieliczka
na biodanzę przychodzi Istotka
niewysoka, szczupła
ubrana w spódnicę uszytą z kolorowych kwadratów
i w różne, zależnie od spotkania, bluzki
ostatnio założyła tę czarną, ze skrzydełkami u ramion
uśmiecha się do nas
tak wprost
tak szczerze
tak pięknie
tak autentycznie po swojemu
tak wesoło
tak promiennie
tak serdecznie
tak ciepło
tak czule
tak delikatnie
tak miękko
a kiedy łzy wzruszenia płyną po jej twarzy, tak subtelnie
jej uśmiech nadaje wspólnym chwilom blasku
ta nasza Anieliczka rozaniela mnie
19.10.2024
**
11. Jest światłem wiecznego Życia
na Ziemię przybyła wprost ze Źródła
Świadomość
ukryta pod zewnętrzną formą
w żeńskim ciele tak wielkiej urody, że
teraz
na zajęciach biodanzy zachwyca pięknem
w każdym tańcu
w każdym stroju
w każdym spojrzeniu
prezentuje się zjawiskowo na wszystkich zdjęciach
na co dzień chodzi otulona ciepłym uśmiechem
niekiedy smuci się od natłoku ziemskich spraw
innym razem zamyśli się nad sobą, nad światem
i siadając na najbliższej ławeczce
pisze wiersz w telefonie
kunsztowne strofy układa swobodnie
za chwilę czytam je, cała rozpromieniona
i wzruszam się, gdy oglądam bajeczne zdjęcia
Jej autorstwa znad Jej ukochanego morza
ta poetka fotografii
mistrzyni poetyckiego słowa
niezrównana, biodanzowa tancerka
nosi też nadzwyczajne imię: Żaneta
Żanetko, z okazji Twojego ziemskiego Święta:
moc miłości, radości, wdzięczności, szczęścia
Szczecin, 22.04 –> 24.04.2024
**
10. Goście
sam jesteś świadomością, w której i przez którą wszystko istnieje
a było tak:
długo oczekiwani Goście przybyli
przez drzwi otwarte tylko do punkt osiemnastej
(dla Sebastiana – piętnaście minut dłużej)
usiedli w kręgu z drżeniem w sercu przed nieznanym
szczęściem ich zaciekawienie biodanzą
wygrało z chochlikami, które lubią rujnować spokój ducha
Goście – owe kolejne Promyczki Słońca
rozświetlały naszą przestrzeń
swoim pięknem i ciepłem jeszcze bardziej
(dlaczego dotąd myślałam, że już jestem w raju…)
z każdą chwilą bardziej i bardziej
serdeczność i czułość otulały nas wszystkich
zapanowała wręcz weselna atmosfera
z radością w roli głównej
kultowy spacer harmonizował pozostałe emocje
tej wiosny pełnia lata objawiła się
i na środowych zajęciach biodanzy
i za to czuję wdzięczność
—-> zajęcia biodanzy z 10.04.2024
pierwszy wers to słowa Eckharta Tolle
**
9. Dla Agnieszki
szlachetna Agnieszko
ten tekst niech da wyraz pamięci
o Twoim dobrym uczynku w minionym już roku
na rzecz koleżanki Mirki ze szczecińskiej biodanzy
kiedy wartościowy dla niej – z uwagi na barwy
rozmiarów właściwych prześliczny szaliczek
zechciałaś przechować do spotkania w kawiarni
o nazwie niezwykłej, czyli Między Wierszami
ja zaś powiem Ci wprost i bezpośrednio z serca
Agnieszko kochana, wdzięczna Ci jestem
kosmicznie
10.01.2024
**
8. Dla Basi i dla Basi
o! ileż dzieje się w grudniu!
(a to dopiero początek)
oto śnieg spadł zaskakująco obficie
malując świat na biało
i są hura! imieninki
Basi i Basi – przyjaciółek z biodanzy, więc
Kochane
czujcie się bosko
radujcie się zimową codziennością
miłujcie to, co się pojawia
Basiu i Basiu
obejmij samą siebie tak szczerze
jak nigdy dotąd
(być może odkryjesz, że Twoje serce
czekało ostatnie w kolejce po wsparcie i uwagę)
i z każdym kolejnym miłosnym siebie objęciem
będziesz stawała się prawdziwym przykładem tego
jak potężną, dostrojoną, zainspirowaną
i szczęśliwą istotą
od zawsze miałaś być
zasługujesz na więcej miłości, a nie mniej
Basiu i Basiu, tulę Was serdecznie
3.12.2023
**
7. Pewnego dnia w teraz
pewnego dnia
przeglądam swoją ziemską historię
tkaną mnóstwem zdarzeń
(mój umysł ocenia: sympatycznych – za mało)
spotkaniami z ludźmi
(umysł: większość – do poprawki)
wydarzeniami ze świata
(umysł: one są takie hm, nie takie, jak chcę)
mam rodzinę, którą wspieram ze wszystkich swoich sił
(moje serce wyjaśnia: wspierałaś
i wspierasz zgodnie z poziomem swojej świadomości)
teraz
patrzę na siebie i na swój los z wdzięcznością
za wszystkich i wszystko, czego doświadczyłam
(serce rozumie: to było takie, jakie miało być)
codziennie pytam siebie: „Co daje mi zadowolenie?”
(umysł się zastanawia: czy to na pewno możliwe…)
i wiem!
z Lidką, maseczki według jej pomysłu
dla relaksu, nakładam na twarz, szyję i dekolt
obie lubimy bywać nad morzem, więc jeździmy do Międzyzdrojów
uczestniczę w zajęciach biodanzy z nowymi przyjaciółmi
czytam wiersze Żanetki, by delektować się poezją
latem uwielbiam kąpać się w zapachu róż w Różance
na zaproszenie Basi wybieram się na koncert poezji śpiewanej
każdy dzień traktuję jak święto radości i szczęścia
moja dojrzałość otwiera mi wszystkie drzwi
inspiracją do napisania tekstu był wiersz Żanetki
20.10.2023
***
6.
Niebo. Ziemia. My
stoję przy ścianie na wprost Dziewczyny
przy oknie – jest właśnie Ona
obie ćwiczymy uważność, idąc ku sobie świadomie powoli
w rytmie muzyki, której – to zadziwiające – w ogóle nie pamiętam
będąc skupiona na długości kroku, czasie jego trwania
bardzo pilnuję, by był krótki, postawiony bez pośpiechu
zauważam harmonijną pracę mięśni mojego ciała
mam spokojną głowę i moje serce pracuje spokojnie
mój oddech sam dopasowuje się do sytuacji
Dziewczyna i ja zbliżamy się do siebie tak, że Jej twarz, dotąd
dla mnie niewyraźna, nabiera kształtów
widzę ładnie zarysowane policzki, zadarty nosek
pod starannie ułożoną grzywką Jej oczy promienieją
Jej delikatny uśmiech wita mnie serdecznie
przeżywam głębokie wzruszenie
czuję wdzięczność za to, że piękno rzeczywiście istnieje
wdzięczność za to, że dostrzegam je w teraz stojącej przy mnie Istocie
wdzięczność za doświadczenie nieba w tym ćwiczeniu, gdy
tak stabilnie stałam na ziemskiej podłodze
na zajęciach biodanzy, które odbyły się w środę
–> 10.05.2023
tytuł tekstu jest nazwą zajęć środowej biodanzy
niebo – nadziemska kraina szczęśliwości, w: Słownik języka polskiego PWN
**
- Ten historyczny dzień, ten wyjątkowy wiersz
20 kwietnia 2023 roku mianuję historycznym dniem
nie tylko jaśniał on zielonością drzew dzięki ich
młodziutkim, licznym listkom
wiosenne kwiaty także rozkwitły obfitością barw
tak, Matka Ziemia rzeczywiście uśmiechała się promiennie tego dnia
nie bez powodu, pewna Poetka bowiem napisała o Niej w swoim wierszu
i słońce świeciło, jak nigdy wcześniej, gorąco
dodam, że to był pierwszy dzień po naszych zajęciach biodanzy
i Wszechświat, który zawsze się o mnie troszczy, przyniósł mi
mnóstwo darów
a wśród nich
na czacie Sawubona – zajęcia Miriam zamieściła tekst
napisany prozą, który czytałam, ocierając łzy wzruszenia
za chwilę czytam tutaj debiutancki wiersz Żanety
brzmi on tak:
„Dmuchany ludzik”
Jestem jednością.
Połączone ciało z pragnieniami.
Most przerzucony przez rwący strumień.
Zakorzeniona w Matce Ziemi.
Czerpię soki upojona obfitością.
Ramionami sięgam podmuchu wiatru.
Przez palce przenika pulsujące życie.
Dziękuję Czarodziejko.
z myślowych skrótów na nowo wyłania się obraz naszych niezwykłych zajęć
wyraziłaś swoje doświadczenie prawdziwie poetyckim językiem
i ten mnie zachwyca
Żanetko, napisałaś wyjątkowy wiersz, za który Ci dziękuję
i proszę Cię, pisz kolejne
niech w każdych okolicznościach poetycka wena Ci sprzyja
przytulam
Szczecin, 21.04.2023 –> 20.04.2023
**
4. Wdzięczność
„Bo kto ma wdzięczność, temu będzie dodane,
i nadmiar mieć będzie.”
Ewangelia św. Mateusza
wyobraź sobie energię wdzięczności jako skrzący się pył
ja obsypuję nim absolutnie wszystko
dzisiaj: system Rolando Toro, taniec życia – biodanzę
uszczęśliwiającą mnóstwo ludzkich Istot, w tym – mnie
czuję wdzięczność dla Wszechświata za Tamayę
prowadzi bowiem ona z pasją zajęcia biodanzy w Szczecinie
zachwycam się, patrząc na Tamayę, gdy pokazuje układy
ćwiczeń i kiedy my: Tamaya i uczestnicy – MIŁOŚĆ przejawiona
w fizycznych postaciach – tańczymy
rzeczywiście czuję wdzięczność za piosenki, które
Tamaya wybiera w sposób wyjątkowy
za radość w śmiechu Tamai i nas wszystkich
i za to, że na spotkaniach biodanzy dużo się śmiejemy
jestem taka wdzięczna mojemu ciału, że
z lekkością, płynnie, w entuzjazmie poddaje się rytmowi, muzyce
i grupie obecnych Istot
i za to, że ich twarze emanują łagodnym uśmiechem
oraz spojrzeniem pełnym błogosławieństw
dziękuję, dziękuję, dziękuję
i za to, że w parze z całą naszą grupą tańczą
Odwaga, Zaufanie, Ochota, Akceptacja, Zrozumienie
Pochwała istnienia, Pogoda ducha, Błogość i Niewysłowione
a kiedy siedząc w kręgu, słucham zwierzeń moich nowych przyjaciół, czuję
dla nich przeogromną wdzięczność za dzielenie się Sobą
tak się cieszę, że wspólnie oddychamy tym samym powietrzem
i wdzięczność czuję za parkiet, po którym nasze stopy tańczą spontanicznie
w przerwach – spacerują z werwą lub spokojnie zwyczajnie
dziękuję z wdzięcznością za kolejne tutaj owe magiczne zajęcia
20.04.2023 –> 19.04.2023
*metodę postępowania dla wyrażenia wdzięczności zaczerpnęłam z książki Rhondy Byrne „Magia”
*odwaga, zaufanie, ochota, akceptacja, zrozumienie, pochwała istnienia, pogoda ducha, błogość i niewysłowione – w: mapa świadomości według Davida Hawkinsa
**
3. Bezczasowa Miłość unosi się w powietrzu
Jak chcecie doświadczyć Nieba na Ziemi, to
zapraszam do Tamai, a sami się przekonacie, że mówiłam prawdę.
Lidia
Biodanza w Szczecinie …
każde ze spotkań jest inne
a jednak wiele je łączy:
Tamaya i jej uroczy śmiech, stali bywalcy, czyli my
MOC
naszych uczuć, tańczących pod sugestie Świadomości
do idealnie, w zgodzie z własnym sercem
dobranych przez Tamayę piosenek i melodii
na parkiecie sali Domu Kultury „13 Muz”
magia!
na zajęciach Tamai magiczne jest wszystko
bezpieczna przestrzeń, w której bezczasowa Love is in the air
bycie w uważności na drugiego człowieka
dobór tanecznych ćwiczeń
i muzyka, która kruszy pancerze, jeszcze „ochraniające” ciało
otwierające serce: serdeczność w spojrzeniu, delikatny dotyk dłoni
przytulenie „na misia” („lądujesz” w błogostanie!)
milczenie w trakcie tańca, a śpiewać możesz do woli
głośno, cicho, fałszując – wszystko to jest dobrze
czujesz się sobą w pełni
będąc jednocześnie w swoim sercu i na zewnątrz
współpracujesz, zachowując swoją indywidualność
i równocześnie, w sposób naturalny, czujesz się częścią
naszej niezwykłej grupy
to nie do podważenia fakt
na zajęciach prowadzonych przez Tamayę z naszym udziałem
mnie samą przepełnia wdzięczność za Biodanzę, na której
staję w Świetle, gdy bezczasowa Miłość unosi się w powietrzu
czuję się widoczna, prawdziwa, wyjątkowa
na myśl o Biodanzie cała w radości JESTEM
12.04.2023 –> 5.04.
„Love is in the air” – tytuł piosenki śpiewanej przez Johna Paula Younga, za której podesłanie dziękuję Małgorzacie
**
2. Czarodziejskie tulipany
tulipany, młodziutkie
każdego roku dają przedsmak wiosny
podczas trwającej nadal zimy
te dwa są szczególne
jeszcze zwinięte w pąki o sześciu płatkach
z ukrytymi wewnątrz czarnymi pręcikami
przybrane w piękną, ciepłą czerwień przechodzącą w pomarańcz
osadzone na łodyżkach z podłużnymi liśćmi, łodyżkach pomalowanych
wyjątkowo delikatnym zielonym
dzisiaj promieniują świadomą intencją docenienia
biodanzowych tancerek, a nawet więcej! – energii żeńskiej (Ying), która
w każdej ludzkiej Istocie łączy się z energią męską (Yang)
promieniują intencją zrodzoną w sercach dwóch mężczyzn
obecnych duszą i ciałem na zajęciach środowej biodanzy
owe tulipany, gdy rozkwitły
teraz emanują pełnym pogody spokojem
12.03. –> 8.03.2023
energia żeńska to kreatywność, spokój i intuicja, energia męska to działanie, odwaga i siła; obie energie wzajemnie na siebie oddziałują, np. umiejętność snucia marzeń i głębokiego odczuwania pragnień daje początek działaniu, reprezentowanemu przez energię męską
**
- Emocjonujące urodziny Gosi
pewna świetlista Istota przed zejściem w ziemską inkarnację
„zapisała” w planie swej duszy, co następuje:
„Przybiorę imię Małgorzata, zostanę mamą Oskarka oraz
postanawiam chodzić na zajęcia biodanzy, prowadzone przez Tamayę.”
dokonało się! we właściwym czasie i miejscu
Gosia
przyszła na środowe spotkanie, jak zawsze, z błyskiem w oku
jej fryzura w ciepłym kolorze miedzi wyglądała idealnie
jej brwi – najważniejsza część twarzy kobiety – narysowane
czarną, zdecydowaną kreską, nadały jej twarzy charakter
teraz jednak delikatnym głosem Gosia oznajmiła:
„Obchodzę dziś urodziny i cieszę się, że z Wami.”
na to serca obecnych dziewcząt roztańczyły się żywiołowo
(naturalnie, i według wskazówek Tamai)
i wysyłały sobie przyjacielskie spojrzenia, a Gosi – najwięcej
i doceniały siebie wzajemnie, a Gosię – najtkliwiej
i czuły się przeszczęśliwe, zaś Gosia – jeszcze bardziej
choćby podczas wręczania jej dotykowego prezentu
zawierającego przepotężną moc siostrzanej miłości
zachwyt i błogość więc malowały twarz Gosi naprzemiennie
i cudowna, dziecięca radość
11.11.2022 —> 2.11.2022