Magiczny rysunek Nineczki

W czasie upalnego lata w 2022 roku, na Jarmarku Jakubowym Nineczka wygrała w konkursie kredę. Pozostając więc nadal na świeżym powietrzu, namalowała nią na jednym z szerokich schodków rysunek. Przedstawia on – Nineczka rzekła – mamę, tatę, psa Babę, babcie i dziadzia, i drugiego dziadzia, i wujka. I to napisała mi mama Nineczki na komunikatorze Messenger.Teraz widzę na zdjęciu – obok swego dzieła Nineczka stoi w ślicznej sukience. Sandałki ma na stopkach, w dłoniach – kredę, chyba zaczarowaną! Babci Iwonce bowiem rysunek wnusi przywołał na myśl „mieszkające” w Parku Kasprowicza trzy szczecińskie orły. Ja zobaczyłam na rysunku dziewczynki piórka z anielskich skrzydeł, delikatne i tak rzeczywiste jakby przed chwilą opadły na ziemię. Czyżby Anioły...

Pola

między gałęziami rozłożystego drzewa rozbłysłoŚwiatłooto wprost z Pierwszego Źródłaprzybyła do wybranych przez Siebie RodzicówMiłośćdotarła bezpiecznie w ciałku Dzieciątka, stworzonym przez Naturęjako doskonałośćo imieniu brzmiącym jak najpiękniejsze marzenie: Polana dzień swoich ziemskich urodzin wybrała poniedziałek6 czerwca 2022 rokuMiłość tę zwą Boską, Chrystusową, Kosmiczną, Uniwersalnąa Ona jest tylko jednabezpostaciowa, wieczna, nieuwarunkowanaakceptująca, pełna entuzjazmu, stwórczaJej Obecność napełnia radością, pięknem i ożywczym spokojemczyż nie taka, dzisiaj jeszcze maleńka, jest Pola?która już podąża swoją własną i wyjątkową Drogąmając łatwość przebywania w Teraz, rzeczywiście odnajdzierównowagę pomiędzy tym, co ludzkie a duchowym wymiarembędzie...

Dla Jot

zaledwie muśnięciejedynie skrzydełkiemczy na pewno…motylachoć zdjęcie przeczy temua fale tego zdarzenia dotarły aż do Szczecinapotężnezawirowały wieczoremrozświetliły pokój energią dobrocitwojej ** twoje oczy są książką otwartąna stronie czwartejczytam zmartwienie wywołane zdarzeniemz udziałem syna na drodzetwoje oczy wyrażają troskę o jego zdrowiecałe są pragnieniem niesienia pomocywyrazem wdzięczności za to, że Witek żyjeczułym spojrzeniem utulają syna i synowątwoje oczy mówią: „Jesteśmy razem, jest dobrze.”przez twoje oczy przepływa swobodnie Miłość ** pełną garść uśmiechów od ciebie przyjmuję z radościąjeszcze zamknięte w dłoni już rozjaśniają mój pokóji ciepło roztaczają większe niż zdoła wysłać słońceprzysłaną przez ciebie pełną garść otwieram...

Anieliczka wie

anieliczka z białymi włoskamiotulona błękitem użyczonym przez lipcowe nieboprzymknęła delikatnie swe duże oczy z czarnymi rzęsamipod jej zadartym noskiem gości czarujący uśmiechwłaśnie rozmyśla, przechylając leciutko główkęo wnusi babci Iwonki i dziadka Marka – o Nineczcei wie, że Nineczka w Szczecinie bawi się świetniekiedy w piaskownicy leży sobie na pleckachi całą sobą z tego cieszy się, radując mamęinnym razem, w pozycji półleżącej Nineczka zajmujeczarny, wiklinowy, kawiarniany foteli pokazuje swój ulubiony deser – wafelek z lodemalbo obie z mamą siedzą w szerokim, zielonym foteluw kolejnej kawiarence, pozując do zdjęciai obie trzymają przepyszne lody do zjedzenia od zarazi było też tak: Nineczka ubrana w czerwoną sukienusięi buciki pod kolor, w kapeluszku...