W nieustającym Tu i Teraz
w nieustającym Tu i Terazdo ogrodu Beatki lato przybyło tej wiosnyi Surowianki, którerozgościły się na trawie obok maleńkich stokrotekrozmowom kobiet przysłuchiwały się różeniezwykłej urody – białe, różowe, czerwone i żółtei te ciekawskie różyczki, zaglądające przez okno do salonui usadowione przy wodnym oczku – zachwycającezapachem i barwą – piwonietego popołudnia słońce świeciło z całą mocąptaki rozćwierkały się cudniez dziecięcą radością wiatr bawił się wietrznym dzwonkiemzaś na Surowianki czekała oszałamiająca zmysły niespodziankawewnątrz domkukiedy zostały zaproszone przez Beatkęna poczęstunek złożony z potraw w stylu „na surowo”dań przygotowanych przez Panią Domu osobiście, czylina chlebki, pasty niezwykłej smacznościi jabłecznik rozpływający...
Najnowsze komentarze