W drodze

wszyscy ludzie na Ziemi sąw drodze do Boskiego Istnieniai Marek wędruje świadomie tą ścieżkądzisiaj wspólnie z żoną Liląna chwilę, i nadzwyczaj chętniezatrzymują się w Międzyzdrojachusiedli przy stoliku, w pewnej kawiarencesłodka obfitość wita ich w podzięce za decyzję przybyciasą to naleśniki ozdobione, powiedzmy, czekoladąobok nich na talerzu – śmietana barwy śniegui dla kontrastu – dwie truskawki, skąpane w czerwienituż-tuż filiżanki napełnione dobrem, najlepszymna obecną zimową pogodę, czekająMarek bowiem patrzy na Lilępatrzy wzrokiem przeszczęśliwej Istotymającej świadomość, że znajduje sięwe właściwym czasiew bardzo przyjaznym miejscui z najkochańszą Lilą u bokuchoć teraz ona właśniespogląda na Marka przez wizjer aparatupodczas stwarzania pamiątkowej...

Anioły są

Bajeczka o Panu Kocie w pewnym skandynawskim państwiew pewnym urokliwym mieście, którejest stolicą krajuw klimacie zaskakująco łagodnymdzięki Zatokowemu Prądowiw pewnej dzielnicy nadzwyczaj przyjaznej zwierzętomżyje sobie we wszelkiej obfitościPan Kotmieszka w swoim domeczkuale kiedy tylko zechcezagląda przez okienko do babci Nineczki – Iwonkijak najchętniej i częstoi prosi ją grzecznie, bo właśnie zapragnął wejśći porozmawiać o przyjacielu Ryśkualbo pojeść smacznej strawylub poleżeć na wersalcew całej swojej kociej okazałościjako że Pan Kot to bardzo piękny kotwspaniale przystrojony białą sierściąz elementami rudości na łepku i na ogonkuPan Kotw domeczku babci Iwonki wygrzewa sięw panującej tu atmosferze miłościcałym sobą zanurza się ciszy pokojui kreuje dla...