Pewien Maluszek

skorzystał z Boskiej mocyi zjawił się na Ziemidla nas – nadspodziewanie szybkodla niego – we właściwym czasieniebotycznie uradował wszystkichniepowtarzalny taki, jaki byłon sam jednak, zapewne działając wedługplanu swojej duszy, postanowił odejśćdla nas – zbyt szybkopozostawił nas w nieopisanym smutkui w nadziei, że bez przeszkód powrócił do Źródłapewien, najmilszy nam, grudniowy Maluszek