W pełni obecny

życie sprowadza się do codziennego bycia obecnym
Boni był obecny całym sobą we wszystkich spotkaniach
w Dniu Dziecka
oto po raz pierwszy zetknął się z mydlanymi bańkami
pięknie mieniącymi się kolorami tęczy
spadały one na Boniego w obfitości dzięki mamie Kasi
po raz pierwszy Boni dotknął jednej z baniek
i przyglądał się, jak pęka, tworząc delikatną, mydlaną mgiełkę
następnie Boni wziął udział w rodzinnym spacerze
na znajomy mu trawnik, tu położył się na brzuszku
obserwował uważnie swoje otoczenie
wtedy tata Maurycy przedstawił mu stokrotkę łąkową
kwiatek maleńki, a tak pełen uroku dzięki białymi płatkom
pospolity, bo dziko rosnący gdziekolwiek
następnie Boni przewrócił się na plecki, włożył do buźki
prawe paluszki i rozmyślał, zapewne o pięknie ujrzanej stokrotki
i znowu poleżał na brzuszku, a wzrok jego oznajmiał, że
nadal rozmyśla, zapewne o stokrotce
i nastała chwila na rodzinne zdjęcia, by uwiecznić piękno tych chwil
na jednym – Boni z rodzicami w promieniach słońca
na innym – rozradowany Boni w słonecznych okularach swojej mamy
na filmiku – Boni doświadcza, patrząc przez okulary i bez nich
Dzień Dziecka dla Boniego zakończył się bosko
nad Morzem Północnym
w czasie spaceru Boni w nosidełku przytroczonym do taty
szedł brzegiem piaszczystej plaży i wdychał morskie powietrze
w pełni obecny, gdyż jeszcze nie umie inaczej

Subskrybuj
Powiadom o
guest

0 Komentarze
Najstarsze
Najnowsze
Opinie w linii
Zobacz wszystkie komentarze
0
Chętnie poznam Twoje przemyślenia, skomentuj.x