Partnerzy
uszczęśliwiony tata patrzy na swego syneczka
zęby wszystkie pokazał w szerokim uśmiechu
bezbrzeżnie ucieszony tym, że trzyma go na ręku
tuż przed sobą, ubranego na biało
zapiętego na ostatni guzik
naturalnie z głową ukrytą w niemowlęcym kapturze
syneczek dobrotliwie odwzajemnia uśmiech
z rozbawieniem przygląda się ojcowskiej twarzy
w umyśle Boniego ze słów powstają zdania:
„Tato, pewnie zaraz zapakujesz mnie do wózka, bym usnął,
okey, odpocznę sobie na dworzu, pooddycham szkockim, rześkim powietrzem, to nawet przyjemne, przecież nie będę płakał, gdyż brzuszek mam pełny, pielucho-majtki jeszcze suche, popatrzę sobie na kwiatki, a jak usnę, to też dobrze, bo we śnie przecież rosnę, więc cieszę się
z wszystkiego, co mam.”
tata, przejęty własną radością, nie słyszy monologu syneczka, lecz
w tym właśnie momencie
obaj pozostają w strefie harmonijnych wibracji, w której
każde zdarzenie szczęśliwie się układa
26 zasada: Fala szczęścia, w: Transerfing rzeczywistości, t. IX, str. 87.
„ Kiedy jesteś w dobrych stosunkach z samym sobą i otoczeniem, to dookoła powstaje strefa dobrych wibracji, w której wszystko szczęśliwie układa się. Pozytywne nastawienie zawsze prowadzi do sukcesu i zbudowania.”