Jeśli…
jeśli człowiek jest książką… książka, którą jest, pisana jest wciąż w ziemskiej przestrzeni przez Wiktora – od dzisiaj w wymiarze niewidocznym dla naszych oczu jednakże mogę ją całą przekartkować swoim sercem odczytać każde zdarzenie w pracowitym życiu Wiktora obejrzeć ponownie Jego ulubiony, wartościowy film uczestniczyć w codziennych spotkaniach brydżowych jako widz wyobrazić sobie wiatr we włosach podczas rowerowych wycieczek wzruszać się narodzinami jego dwóch córeczek z licznych kart dzieła spogląda na mnie człowiek skromny, w pełni oddany żonie, usposobiony przyjaźnie do przyrody kolejne rozdziały niniejszej książki ta Istota tworzy, przebywając w nowej dla Siebie rzeczywistości oby dalej szczęśliwej...
Najnowsze komentarze