Koty
genialna prostota życia dotyka kota siedzącego na łące z przewagą stokrotek w słoneczną pogodę, choć aktualnie panuje zima, kot obserwuje motyla podnosi łapkę na powitanie tak czy inaczej, kot tutaj odpoczywa zaciekawiony absolutnie wszystkim sensem życia kota jest również jedzenie po powrocie do domu biegnie najszybciej jak umie, do miski ta jeszcze pusta, więc łapką o nią stuka aż echo niesie wiadomość: „ Jestem głodny!” i patrzy naprawdę głodnym wzrokiem szczęście i spełnienie kot wyraża mrucząc głaskany i tulony do serca przez panią, którą mocno miłuje oczywiście brzuszek ma wówczas napełniony ulubioną strawą i wtedy, gdy kot bawi się, goniąc za piłką jak rasowy skrzydłowy, ostatecznie kiedy czuje się bezpieczny i kochany tym kotem jest i Freduś, i Gucio i...
Happy
Kasiu i Maurycy wyruszacie w podróż ukontentowani z wyboru odległego zakątka szczęśliwi na spotkanie z równikową przyrodą zachwyceni słońcem, nic to że zbyt mocnym weseli z szybkości pakowania bagaży radośni, bo we dwoje, by świętować kolejną rocznicę zaręczyn (być może) wniebowzięci, bo na dwa i pół tygodnia omijacie zimę rozanieleni dzięki zabraniu czasopism, które również lubicie czytać więc jestem ucieszona ogromnie, że jedziecie na drugi koniec Ziemi i życzę Wam samych dobroci podczas zwiedzania egzotycznej wyspy pomyśleć, że w języku angielskim wyróżnione słowa mieszczą się w jednym happy ściskam Was, Kochani,...
Najnowsze komentarze