Jedynie oddech
Mau przymierza kapelusz z małym rondem, okrągły
przytrzymując dłońmi, nasuwa go na czoło
by je za moment w zadowoleniu odsłonić
Mau pozuje Kasi do zdjęć w jednym ze szkockich „Guccich”
kupi to dzieło czy nie kupi …
zdejmuje ekskluzywne nakrycie głowy i zostawia
przecież szuka zimowej czapki
tak naprawdę i jej nie znajduje
tak naprawdę ma wszystko, czego potrzebuje do życia
wszechobecnego, pulsującego w głębi każdej jednej istoty
ma oddech
w swoim własnym rytmie
wdech – wydech – wdech – wydech
nieważne są i kapelusz, i czapka, jedynie oddech
kotwiczący w obecnej chwili, jedynie oddech
będący …życiem na nieskończenie wielu poziomach
Subskrybuj
0 Komentarze
Najstarsze