Serca
Szłam na spotkanie i w centrum mojej uwagi nagle znalazły się wróble. Przysiadły na brzegu balkonu zabytkowej kamienicy równocześnie cztery. Słońce czyniło ten dzień prawdziwie wiosennym. Oświetlało więc – niegdyś żółtą – ścianę budynku oraz brzuszki wróbli, prezentujących różne odcienie szarości. Ptaki kontemplowały przestrzeń ulicy. W Tu i Teraz Studia Jogi mnie zainteresowały… serca, pojedyncze, a jeden raz – podwojone, gdy leżą na dłoniach kobiet usadowionych wokół bukietu kwitnących kwiatów biały pokój rozjaśnia delikatne światło, przez chwilę – błysk flesza zaciekawienie, którym aż pachnie powietrze, zamienia się w radość z zyskania wspaniałego zdjęcia, firmującego Krąg Kobiet Serca, które są jasnobrązowymi ciasteczkami, mogłyśmy...
Najnowsze komentarze