Uśmiech Kasi i choinka

Kasia uśmiecha się do mnie serdecznie, gdy zawiesza aniołka czy może anieliczkę na gałązce choinki, stojącej w kątku przy oknie nie wszystkie to ozdoby chociaż liczne-prześliczne zawieszali i Ania, i Łukasz, i Maurycy swym śmiechem perlistym szczęśliwi Goście i zacni Domownicy ozdabiają szczodrze zielone gałązki choinki podczas rozmów przy wigilijnym stole i życzenia wszelkiego dobra dla wszystkich, a nade wszystko bycia w zdrowiu, w dostatku, w radości również w czułym oczekiwaniu na Istotkę, mieszkającą jeszcze pod serduszkiem Martusi prócz zapalonych światełek, dobre uczucia dodają blasku i szczególnego wdzięku rodzinnej choince, wypatrzonej i przyniesionej do domu przez Rodziców dwóch najmilszych im Córeczek  każde i każdego spojrzenie, na wizji i na...

Śnieg, choinka, minka koteczki

Bajeczka grudniowa z okazji pojawienia się pierwszego śniegu w Szczecinie 10.12.2017   Padający śnieg – czyja to może być zasługa… To Aniołki dbają o to, by ozdobić w grudniu Ziemię białym puchem? Być może… to one dwoją  się i troją, fruwając w powietrzu dzięki magicznym skrzydełkom, wyrastającym z ich plecków. Będąc w górze, dmuchają z całych sił w swoje trąbeczki, z których wylatują kryształki lodu, najczęściej w postaci sześcioramiennych gwiazdek, łączących się w płatki  w temperaturze od -5. stopni Celsjusza. Ten właśnie śnieg subtelnie osiada na twarzach dzieci i dorosłych, na sierści zwierząt, zauroczonych tym zjawiskiem. Niczym obrus, przykrywa całe miasta, znajdujące się we właściwej strefie klimatycznej. Aniołki same się przy tym...

Wyjątkowe dni Lidki

  dzisiejsza wiosna pozostaje sobąpuste ulice? nic jej to nie szkodzimłodziutkie listki na krzewach uśmiechy ślą słońcudwa łabędzie codziennie pływają po srebrzystej taflikaczki fruną w powietrzu, zadziwiając lekkością lotujakże obecnie nielicznych obserwatorówi niebo przegląda się w jeziorze najchętniejcałe błękitne, bez ani jednej chmurkiświat promienieje! być może dlatego, żekalendarz ogłosił:„Tu i teraz są imieniny Lidki.”wiosna więc daje prezentów bez likupozwala sercu wyciszyć się szybkooczy karmi delikatnymi barwamiwiosna, deszcz zatrzymując, zaprasza na spacerwłaśnie nad wodę albo na mierzyńskie polaby tam móc uczestniczyć w radosnym zlocie żurawii jednocześnie upajać się wiosennym wiatremorzeźwiającym, ciepłym, wypełnionympo brzegi miłością Matki...

COŚ

  polne maki i Mikołaje COŚ łączy w sposób naturalny ich „czapeczki” emanują światłem czerwieni (zauważasz, że również Mikołajowe fraczki?) przepływa przez nie stwórcza energia Pierwszego Źródła, chociaż nie można jej dotknąć palcem ich serca wypełnia radość, którą rozdają pełnymi garściami w pełni lata maki cieszą oczy człowieka niezwykłą delikatnością i pięknem  sfotografowane, zdobią ścianę balkonowego pokoju Mikołaje wręczają prezenty dwa razy do roku albo nawet codziennie, jeśli zechcemy to zauważyć ów prezent bywa dwojaki: złożony z materii, która i tak ma swą duszę albo jest wzięty z tzw. wyższego wymiaru w najróżniejszych formach na przykład w postaci uśmiechu zadowolonych Mikołajów lub są to czułe całuski słane przez nich w powietrze a ono je...

Wartość

piękna kobieta na fotografii patrzy uważnie w jeden punkt przebywa w swoim Świecie tu czuje się bezpieczna, pełna pasji, swobodna, w wyciszeniu z zadowoleniem oznajmia: „Oto jestem, mój Świecie!” tu obmyśla dzisiaj temat: poczucie własnej wartości (najważniejszy u ludzi zaraz po kwestii życia) rozważa, co by się stało, gdyby przekierowała uwagę z siebie na ludzi, rozmawiała z nimi o nich samych, o tym, co ich najbardziej ciekawi, co chcą osiągnąć, co nimi kieruje (właśnie taka rozmowa podwyższa ich własne poczucie wartości) gdyby zapomniała o swoich zaletach i wadach, gdyby tak zainteresowała się otoczeniem w pełni jej Świat wysyła łagodną podpowiedź: „Zagraj w grę zwiększania wartości innych, wtedy oni z chęcią odpłacą ci tym samym.”  ...