Aha! i aha

dwa, z pszczelego wosku tym razem, maleńkie słoniki zawędrowały chętnie w przestrzeń serca Transerfera-Praktyka opowiadającego z pasją o ludzkich celach zharmonizowanych z misją, z ruchem i z lekkością, z odświętnością chwili i z dobrobytem dnia podczas projekcji na własną rzeczywistość bywa, że jeszcze odezwie się w nas: zawsze gdy…, …to ja…. wówczas osobiste aha! niech świadomie wywoła tu i teraz do odpowiedzi pytania: Co się dzieje wokół mnie? Co ja teraz robię? Po co to teraz robię? Dlaczego robię tak, a nie inaczej? aha! – ów wykrzyknik bowiem ze snu budzi zrozumienie danej sytuacji i siebie, ułatwia momentalnie obniżyć ważność i wrócić do własnego filmu, abyś z uśpionego Odbiorcy ponownie stał się Nadawcą i odtwarzał swój slajd docelowy w myśl...