Rozmowa
rozmowa z Kasią i Maurycym
mnie uszczęśliwia
w radosnym śmiechu Kasi odnajduje się moja wewnętrzna dziewczynka, lubiąca śmiać się, bawić się, choćby na łące porośniętej wrotyczem, tu bose stopy zanurzać obok w strumyku i skakać z kamienia na kamień, a potem przeglądać się w przezroczystej wodzie, w której spostrzega dwa słońca
z tematów omawianych w rozmowie czerpię życiową mądrość
spokojem płynącym od – dorosłych już – Dzieci otulam się jak muślinem
Światłem, które oświetla spotkanie, nasycam moje serce
ta rozmowa mnie uskrzydla
przesyłam Wam obojgu promyczki Miłości
–>20.08.2017
Subskrybuj
0 Komentarze
Najstarsze