Zakładam
zakładam buty i jadę, i lecę
całą podróż do Was chcę oglądać sercem
w podręcznej torbie umieszczam odwagę
pewność siebie, własną siłę i empatię
cisza rozprzestrzenia się w moim ciele
pogoda ducha wypełnia każdą cząstkę mnie
ten dzień przynosi mi wszystko, czego pragnę
oddycham spokojnie
spojrzeniem sięgam daleko
płynie ze mnie wewnętrzny spokój
na jego falach przybędę wprost w Wasze ramiona
Subskrybuj
0 Komentarze
Najstarsze