Każdą roślinę obdarz

Każdą roślinę obdarz pełną uwagą, a odkryjesz w jej wnętrzu ŻYCIE=WYŻSZĄ INTELIGENCJĘ= CZYSTĄ ŚWIADOMOŚĆ, która wszystko, więc i ludzi, stwarza. ONA na swe dzieła na Ziemi, esencję miłości i piękna, patrzy poprzez zmysły człowieka.

Na sierpniowy przyjazd Maurycego w 2014 roku całe mieszkanie przy Santockiej w niebywałych emocjach szykowało się mocno.

Światło bijące od podłogi uczyniło z niej lustro umyte zaledwie przed chwilą. W czystych oknach odbijały swe wzory, w kuchni – koronkowe, białe firanki, w balkonowym – kwiaty, które przybrały w bieżącej pełni lata najpiękniejsze barwy.

Drzewko szczęścia w niebieskiej donicy dorodną zielenią oznajmiało swe zdrowie. Trzy pelargonie przyozdabiały pokój na amarantowo. Największą niespodziankę przygotowały gladiole. Wyrosły z dwu cebul w donicy na balkonie – jakby przewidziały przybycie Maurycego, bo właśnie rozkwitły, witając go niezwykle łososiowym kolorem kwiatów w kształcie kielichów, obie przepięknie wysmukłe. Przyglądał im się z nizin zielony kurdybanek o białych obrzeżach listków, wijący się po ziemi i patrząca z doniczki na parapecie młodziutka lawenda. Obok ciemnożółte aksamitki z jesiennymi – gdy zieleń ciemnieje lub brązowieje rdzawo – liśćmi, umieszczone w skrzynce, rozsiewały typowe dla siebie,  żywiczne zapachy. A w żółtej donicy z kwiatowym motywem, rosnące drobne kwiatki, białe i niebieskie, w towarzystwie fioletowych maków prezentowały piękno doskonałe.

Wszystkie one w cichym bezruchu celebrują Życie, jednocześnie Maurycemu umilały pobyt w jego szczecińskim domu.

 

Szczecin, 30.08.2014 –>23XII

 

Subskrybuj
Powiadom o
guest

0 Komentarze
Najstarsze
Najnowsze
Opinie w linii
Zobacz wszystkie komentarze
0
Chętnie poznam Twoje przemyślenia, skomentuj.x