I to, i tamto, i to…
szczęściem jest pomieszkać na własne życzenie na Ziemi
podoświadczać siebie z wnętrza człowieka
na przykładzie przyrody obserwować istnienie
od ptaków, jak one – pokonują z łatwością przestrzeń, uczyć się
realizować, ja – człowiek, wyznaczone sobie ziemskie cele
pozwolić umysłowi, by zamilkł na chwilę
a wtedy z ciszy, z której wyłania się forma
tworzę wiersze, domy, nawet rozgwieżdżone niebo
i to, i tamto, i to, i to jeszcze
zgodnie z potrzebami
w przerwie zaś między wdechem i wydechem
nadal JA JESTEM
– dużo głębsze niż forma czy imię –
Świadomością samą w sobie
patrzącą na swe dzieła
z miłością
Szczecin, 16.07.2015 = 1. wersja i nagranie
tekst poświęcony Martynie, która odeszła w inny wymiar we właściwym dla siebie czasie i zgodnie z wolą swojej duszy